ukryj menu          

Hej chłopcy, bagnet na broń

słowa i muzyka: Krystyna Krohelska
(żołnierska)
             A         E                A 

Hej, chłopcy, bagnet na broń! 

               D                              A

Długa droga, daleka przed nami,

              D                           A      

mocne serce, a w ręku karabin,           

Fis                h            E                A

granaty w dłoniach i bagnet na broń!

                fis                                    A

Ciemna noc się nad nami, roziskrzyła gwiazdami,

               D                                          A

białe wstęgi dróg w marszu, długie noce i dni,

             D                                       A                Fis

młoda Polska zwycięska, jest w nas i przed nami,

                    h                       E              A

w równym rytmie marsza, raz, dwa, trzy!

 

             A         E                A

Hej, chłopcy, bagnet na broń!

               D                              A

Długa droga, daleka przed nami,

              D                           A 

mocne serce, a w ręku karabin,

Fis                h             E                 A

granaty w dłoniach i bagnet na broń!

              fis                                   A 

Jasny świt się roztoczy, wiatr owieje nam oczy

      D                                       A                 

i odetchnąć da płucom, i rozgorzeć da krwi,

         D                               A              Fis 

i piosenkę jak tęczę nad ziemią roztoczy

                    h                       E              A 

w równym rytmie marsza: raz, dwa, trzy!

 

Hej, chłopcy, bagnet na broń!

Długa droga, daleka, przed nami trud i znój!

Po zwycięstwo, my młodzi, idziemy na bój,

granaty w dłoniach i bagnet na broń!

Ciemna noc się nad nami roziskrzyła gwiazdami,

Białe wstęgi dróg w pyle, długie noce i dni,

nowa Polska zwycięska jest w nas i przed nami

w równym rytmie marsza: raz, dwa, trzy!

 

Hej, chłopcy, bagnet na broń!

Bo kto wie, czy to jutro, pojutrze czy dziś

przyjdzie rozkaz, że już, że już trzeba nam iść.

Granaty w dłoniach i bagnet na broń!

  

 

( w tonacji C-dur)

 

             C         G                C 

Hej, chłopcy, bagnet na broń! 

               F                              C

Długa droga, daleka przed nami,

              F                           C      

mocne serca, a w ręku karabin,

 A                  d            G                C

granaty w dłoniach i bagnet na broń!

                a                                      C

Ciemna noc się nad nami, roziskrzyła gwiazdami,

               F                                          C

białe wstęgi dróg w marszu, długie noce i dni,

              F                                       C                A

młoda Polska zwycięska, jest w nas i przed nami,

                    d                       G              C

w równym rytmie marsza, raz, dwa, trzy!

 

             C         G                C 

Hej, chłopcy, bagnet na broń!

               F                              C

Długa droga, daleka przed nami,

              F                           C 

mocne serce, a w ręku karabin,

A                  d             G                C

granaty w dłoniach i bagnet na broń!

               a                                    C 

Jasny świt się roztoczy, wiatr owieje nam oczy

      F                                       C                 

i odetchnąć da płucom, i rozgorzeć da krwi,

         F                               C              A 

i piosenkę jak tęczę nad ziemią roztoczy

                    d                       G              C 

w równym rytmie marsza: raz, dwa, trzy!

 

Hej, chłopcy, bagnet na broń!

Długa droga, daleka, przed nami trud i znój!

Po zwycięstwo, my młodzi, idziemy na bój,

granaty w dłoniach i bagnet na broń!

Ciemna noc się nad nami roziskrzyła gwiazdami,

Białe wstęgi dróg w pyle, długie noce i dni,

nowa Polska zwycięska jest w nas i przed nami

w równym rytmie marsza: raz, dwa, trzy!

 

Hej, chłopcy, bagnet na broń!

Bo kto wie, czy to jutro, pojutrze czy dziś

przyjdzie rozkaz, że już, że już trzeba nam iść.

Granaty w dłoniach i bagnet na broń!

Hej chłopcy, bagnet na broń (D-dur)
Hej chłopcy, bagnet na broń! (F-dur)
Hej chłopcy , bagnet na broń (2) (C-dur)


Krystyna Krahelska pseudonim „Danuta” (ur. 24 marca 1914 w rodzinnym majątku
w Mazurkach nad rzeką Szczarą, na terenie obecnej Białorusi; zm. 2 sierpnia 1944
w Warszawie) – poetka, harcerka, etnografka, żołnierz Armii Krajowej, uczestniczka powstania warszawskiego.
Była córką Jana Krahelskiego, inżyniera, późniejszego oficera WP, starosty i wojewody poleskiego i Janiny Bury, biologa, bratanicą Wandy Krahelskiej-Filipowiczowej, uczestniczki zamachu na generała-gubernatora Skałona oraz siostrą Haliny Krahelskiej. Była to typowa rodzina inteligencka.
Od 1928 członkini ZHP, w latach 1929-1932 prowadziła gromadę zuchów. W 1931 r. uczestniczyła w składzie delegacji polskiej w Zlocie Skautów Słowiańskich w Pradze.
Od października 1932 r. studiowała geografię i historię, a następnie etnografię na Wydziale Humanistycznym UW, gdzie była podopieczną Cezarii Baudouin de Courtenay Ehrenkreutz Jędrzejewiczowowej. Kilkakrotnie wykonywała pieśni regionalne przed mikrofonami Polskiego Radia w Wilnie i Warszawie. W maju 1939 r. zdała egzamin dyplomowy.

W latach 1936-1937 pozowała Ludwice Nitschowej, autorce pomnika warszawskiej Syrenki.
O pomniku Syreny mówi sama artystka: „wyrzeźbiona przeze mnie twarz Syreny warszawskiej jest twarzą Krystyny zmonumentalizowaną, aby nie było tak łatwo rozpoznać Krysię, chodzącą ulicami, co by Ją może krępowało. Bo chodziła ulicami warszawskimi prosta, wysoka, jaśniejąca uśmiechem wewnętrznej młodzieńczej radości i siły, gotowa na wszystko, co uczciwe, sprawiedliwe i piękne”.
Podczas okupacji przebywała w Warszawie, a następnie w Puławach.
W powstaniu warszawskim sanitariuszka 1108. plutonu (d-ca ppor. „Wron” Karol Wróblewski) w 3. szwadronie 1. dywizjonu „Jeleń” 7. Pułku Ułanów Lubelskich AK pod pseudonimem „Danuta”. Została ranna 1 sierpnia w pierwszej godzinie powstania na ul. Polnej podczas ratowania rannego kolegi. W wyniku zadanych ran zmarła 2 sierpnia.
Krystyna Krahelska została pochowana na Polnej 46 a po wojnie prochy przeniesiono na Cmentarz na Służewie przy ul. Renety.
Jej imieniem nazwano wiele drużyn harcerskich w całym kraju, Szkołę Podstawową nr 212 w Warszawie (w roku 1984), ulicę na warszawskim osiedlu Zacisze, a także rondo na warszawskim Ursynowie przy skrzyżowaniu ulic Płaskowickiej i Al. Komisji Edukacji Narodowej oraz Gminną Bibliotekę Publiczną w Sosnowicy powiat Parczew woj. lubelskie (gdyż w czasie okupacji przebywała z rodzicami w pobliskiej Pieszowoli - majątku Krassowskich).

Wiersze i piosenki pisała od 1928. Najbardziej znaną swoją piosenkę „Hej, chłopcy, bagnet na broń” napisała w styczniu 1943 dla żołnierzy „Baszty”. Stała się ona najpopularniejszą piosenką żołnierską Polski Walczącej i powstania warszawskiego. Tekst opublikowano po raz pierwszy na łamach konspiracyjnego pisma „Bądź Gotów” (20 listopada 1943 nr 21), a następnie przedrukowano kilkakrotnie w prasie powstańczej oraz w dwóch konspiracyjnych antologiach Pieśni Podziemne (1944) i Śpiewnik B.Ch (październik 1944), a także w wielu antologiach powojennych.
W czasie okupacji znane były i śpiewane także jej dwie wcześniejsze (napisane w latach 1941-1942) piosenki „Kołysanka” (inny tytuł „Kołysanka o zakopanej broni”) i „Kujawiak” (inne tytuły „Kujawiak konspiracyjny”, „Kujawiak partyzancki”) oraz wiersze: „Polska”, „Modlitwa” i „Wiersz o Tobruku”.
Po wojnie wydano dwa zbiory jej wierszy i piosenek: „Smutna rzeka” i „Wiersze”.
 

Pomnik syrenki warszawskiej ma twarz Krystyny Krahelskiej
 

Śpiewnik

Folder plików

 

Najnowsze piosenki

więcej
 
na górę