Pieśń w obronie serenady
( c g F B Gis G7 )x2
c g F B
Jest taki program*, co jak Boga kocham,
Gis G7
Dopuszcza tylko niektóre słowa;
c g F B
Także muzyki różne style
Gis G7 c g F B Gis G7
Nie są widziane tutaj mile.
Np. blues Delty Missisipi
Jak deszcz na ten program sipi,
Lecz ludzie tu mają parasole
Chroniące i przed rock'n rollem.
Niegrzeczne słowa, co jak ból i krzyk,
Nie mają prawa tutaj być.
Liczy się tylko myśl programowa,
Że gór mi mało… i tak wciąż od nowa.
Nawet niewinna ”Serenada”
To programu tego zdrada,
Bo w niej jak mi się zdaje
Użyto zwrotu: TRAMWAJEM.
Tramwaj, to słowo z góry przegrane
Choćbyś nim jechał do ukochanej,
Bo kto przyjrzy mu się bacznie,
Z miastem kojarzy się jednoznacznie.
Są wprawdzie miasta co leżą w górach
I gdzie tramwajom wolno się turlać,
Chociażby w Niemczech miasto Freiburg
Co leży sobie w górach Schwartzwaldu.
Myśl programowa jest bardzo wąska,
Pewnie jak szyn tramwajowych wiązka
I choć to straszna jest programu zdrada,
Od gór po morze niech brzmi SERENADA!
( Prezes Stowarzyszenia Obrony Serenad: