Straszydło
C E
Nie jestem ci ja żaden upiór,
a F
Uwierzcie proszę, daję słowo -
C A7
A to co widzicie przed sobą
d G
To ja żyjący na nowo.
Jak zwierz wpadam do sklepów,
Zabijam wszystko co się rusza,
Jestem straszny jak wampir
Lub jak radziecka katiusza.
Idzie ulicą kundel bury,
Mięsko niereglamentowane,
Wyciągam kły i pazury
I wrzucam pieska w ustną jamę.
Z siekierą gonię faceta,
Chciał żebym postawił mu pół litra,
Pół litra na każdą nogę…
A to ci stonoga chytra.
Dziś w całym mieście polowanie,
To znak, że zima przyjdzie jutro,
Kto upoluje sobie kotka,
Ten będzie miał cieplutkie futro.
Ściorany padam na wyrko,
Ręce całe we krwi!
Wampiry pouciekały
Zostaliśmy tylko my!!! (my Polacy).
11.1983
Piosenka powstała w czasach, kiedy niemal wszystko trzeba było w naszym kraju kupować na kartki. Jej jedyne wykonanie miało miejsce na festiwalu „WAMPIRIADA” w klubie studenckim „STRASZNY DWÓR” w Katowicach.