Babcia
d A7 d
Tam w kąciku stoi wyrko nie zasłane
C F
Jeszcze piesek smacznie chrapie na tapczanie
d d7+ d7 d6
A już cicho ktoś po domu chodzi w kapciach
g A7
Po omacku się ubiera dzielna babcia
Tata wstanie za godzinę, bo mu płacą
Ale babcia też się musi przydać na coś
Choć rarytas, już w tym babci siwa głowa
By w łazience zawsze była rolka nowa
F d g C7
Szoruj babciu do kolejki pięć po czwartej
C C7 F
Z mlekiem dzwonią już butelki - idź na wartę
d g
Stań w ogonku cichuteńko jak ta myszka
C C7 F A7
Niech nie złapie Cię serdeńko, znów zadyszka
Siedemdziesiąt lat ma babcia i nie sarka
To wyczyści, to pokrząta się przy garnkach
I pomodli za pomyślność się jak trzeba
Daj nam, Boże, zdrowia i świeżego chleba
Leć do sklepu, babciu, przywieźli banany
Zabierz tamtą setkę, jest pod ręcznikami
Jeśli Ci zabraknie, to dołożysz z renty
Wiesz, że wnuczek musi płacić alimenty
F d g C7
Szoruj babciu do kolejki, weź koszyczek
C F
A uważaj, bo ruch wielki na ulicy
d g
Do współpracy ruszaj z handlem detalicznym
C F A7
Nie zapomnij też o maśle dietetycznym
Babciu droga, jeśli nie ma mydła w kiosku
Ty wymodlisz je u samej Matki Boskiej
Ty wywalczysz świeży serek w sklepie mlecznym
Dzięki Tobie dostał dziadek Krzyż Walecznych
Jeśli ciężko Ci jest z nami - ruszaj z Bogiem
Widokówkę Ci wyślemy na Dzień Kobiet
To co z tego, że twój złoty krzyżyk sprzedasz
Przecież sama sobie bez nas rady nie dasz
F d g C7
Szoruj babciu po kolei zlew i wannę
C F
Zostaw szynkę, jadaj kleik albo mannę
d g
Pierz skarpetki, kurze ścieraj, jadaj dżemy
C F A7
I broń Boże, nie umieraj, bo zginiemy