Nope your too late i already died
WifiSkeleton
Tekst Oryginalny
I'm not tryna ruin your fun
You're just a little bit late, I guess you're already done
There's this feeling I can't shake 'cause I'm too dumb
I'm never doing the right thing so I'm so stuck
If you see me in America I might say "Hi"
But if you meet me out in Europe I'm a talkative guy
Maybe we'll talk over scones around lunch some time
And I've never been to France so it might be nice
But I can't take this paparazzi, geez
It's like the camera's always out and always starin' at me
And if I say the wrong thing, they'll cut my tongue 'til it bleeds
Always whippin' out their pitchforks when you try to speak
But that couldn't be me
Next day I'm walkin' the road
Kickin' rocks, it's my fault
My life's the worst story told
I'll be this way 'til I'm old
I rip a page out the book, I'm just so misunderstood
I always think about her, and when my life felt good
I smoked a cig on the porch
It doesn't numb me at all, I wonder, what's it all for?
Is this the girl I adored and I know I can't afford
Watchin' her walk out the door so I keep it to myself, and keep my feet on the floor
Tłumaczenie
Nie chcę psuć ci zabawy
Po prostu trochę się spóźniłeś, chyba już skończyłeś
To uczucie nie daje mi spokoju, bo jestem zbyt głupi
Nigdy nie robię nic dobrze, więc jestem w kropce
Jeśli zobaczysz mnie w Ameryce, może powiem „cześć”
Ale jeśli spotkasz mnie w Europie, jestem gadatliwym gościem
Może kiedyś pogadamy przy bułeczkach na lunch
Nigdy nie byłem we Francji, więc może warto
Ale nie mogę znieść tych paparazzi, jezu
Jakby aparat zawsze był wyciągnięty i zawsze we mnie wlepiony
A jeśli powiem coś nie tak, odetną mi język aż do krwi
Zawsze wyciągają widły, gdy próbujesz coś powiedzieć
Ale to nie mogę być ja
Następnego dnia idę drogą
Kopię kamienie, to moja wina
Moje życie to najgorsza opowieść
Taki będę aż do starości
Wyrywam stronę z książki, jestem po prostu źle rozumiany
Zawsze myślę o niej i o tym, kiedy moje życie było dobre
Zapaliłem papierosa na ganku
To wcale mnie nie znieczula, zastanawiam się, po co to wszystko?
Czy to ta dziewczyna, którą uwielbiałem, a na którą mnie nie stać?
Patrzę, jak wychodzi, więc zachowuję to dla siebie i trzymam stopy na ziemi