Ej! będziecie dziewcęta płakały
( B-a7-g7-A7 d d-C )
g
Spójrz dziewczyno na kwiaty
d
Co za stroje bogate,
g
Można patrzeć, podziwiać,
A7
Można nawet je zrywać!
d C
Ej! będziecie dziewcęta płakały,
g A7 d
Że wom latka sleciały, sleciały.
d F C
Ej! będziecie na próżno nos wołać,
g A7 d
Gdy się spoli stodoła, stodoła.
(One)
Ej! będziecie chłopaki nas miały,
Gdy nam dacie świat cały, świat cały;
Szybko znajdźcie robótkę, robótkę,
Przyjdźcie ku nom w sobótkę, w sobótkę.
( d B-a7-g7-A7 d d-C )
Spójrz dziewczyno do góry
Jak się wdzięczą te chmury,
A gdy wiatr je uścisko -
Nie dostaje po pysku!
Spójrz dziewczyno na wodę
Jaką niesie ochłodę,
Stopy moje całuje -
Nigdy nie próżnuje!
Spójrz dziewczyno na drzewa
Utulą mnie gdy trzeba,
W swoim cieniu mnie schronią -
Nigdy nie wygonią!
Spójrz - słoneczko na niebie
Darmo świeci dla ciebie,
A ty myślisz moja mała:
„Co ja z tego będę miała?”.