Umarł Maciek
"Idzie Maciek bez wieś"
d
Umarł Maciek, umarł
A7
i leży na desce,
d
żeby mu zagrali
A7
podskoczył by jeszcze,
F C
bo w Mazurze taka dusza,
d A7
gdy mu grają, to się rusza.
d A7 d
Oj, dana, dana, dana, dana, dana.
Położyli Maćka
na sam środek wioski,
zeszły się do niego
kmotry i kumoszki.
Oj, któż nam tu zaśpiewa,
oj, któż nam poda piwa?
Oj, dana, dana, dana, dana, dana.
Idzie Maciek bez wieś - Yanka Milewska - Mazurek
Umarl Maciek, Umarł
"Idzie Maciek bez wieś"
Idzie Maciek bez wieś z bijakiem za pasem,
przyśpiewuje sobie „dana, dana” czasem,
a kto mu w drodze stoi, tego pałką bez łeb złoi./bis
Oj dana dana dana, dana dana da./bis
Oj, biedaż nam, bieda, bo nasz Maciek chory
nie był juz w karczmisku ze cztery wieczory
Oj, któż nam kupi piwa, oj, któż nam tu zaśpiwa./bis
Oj dana...
Umarł Maciek, umarł, już leży na desce,
gdyby mu zagrali, podskoczyłby jeszcze,
bo w Mazurze taka dusza, gdy zagrają, to się rusza./bis
Oj dana...
Utwór pochodzi z Mazowsza i jest mazurem.
Maciej jest to imię pochodzenia hebrajskiego, od słowaMattijjah (dar Jahwe). Oznacza: ten, który jest darem Boga.
Kiedy Gromniczna zimę traci, to święty Maciej ją wzbogaci.
Umarł Maciek, umarł, już leży na desce, żeby mu zagrali, podskoczyłby jeszcze.
Umarł Maciek, umarł, już leży na desce, żeby mu zagrali, podskoczyłby jeszcze.