ukryj menu          

Ballada o krzyżowcu

słowa i muzyka: Mirosław Hrynkiewicz
    e                                                 A

Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia, dokąd pędzisz w stal odziany,

C                                                 D

Pewnie tam gzie błyszczą w dali, Jeruzalem białe ściany.

 e                                             A

Pewnie myślisz, że w świątyni zniewolony Pan twój czeka,

  C                                      D

Żebyś przyszedł Go ocalić, żebyś przyszedł doń z daleka.

 
Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia, byłem dzisiaj w Jeruzalem,

Przemierzałem puste sale, pana twego nie widziałem.

Pan opuścił Święte Miasto przed minutą, przed godziną,

W chłodnym gaju na pustyni z Mahometem pije wino.

 

Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia, chcesz oblegać Jeruzalem,

Strzegą go wysokie wieże, strzegą go Mahometanie.

Pan opuścił święte miasto, na nic poświęcenie twoje,

Po cóż niszczyć białe wieże, po cóż ludzi niepokoić.

 

Wolniej, wolniej, wstrzymaj konia, porzuć walkę niepotrzebną,

Porzuć miecz i włócznie swoją i jedź ze mną, i jedź ze mną.

Bo gdy szlakiem na południe ciągną hufce nieskończone, 

Ja podnoszę dumnie głowę i odjeżdżam w drugą stronę.

Roman Roczeń - Ballada o Krzyżowcu
Ballada o krzyżowcu (Mirosław Hrynkiewicz) 18.05.2010
APH Gilbert Weillschmidt - Ballada o Krzyżowcu

Mirosław Hrynkiewicz, częściej: Mirek Hrynkiewicz (ur. 10.11.1945 w Ornecie) - polski pieśniarz, autor tekstów i kompozytor; architekt.
Debiutował w Gdańsku w zespole „Zjednoczenie Bieguna Południowego z Północnym”, działał w studenckim ruchu artystycznym. Laureat (1973) Ogólnopolskiej Studenckiej Giełdy Piosenki Turystycznej (za Balladę o Krzyżowcu), a także Studenckiego Festiwalu Piosenki
w Krakowie (1975).
W roku 2003 wznowił działalność artystyczną. Laureat (2008) I Nagrody w konkursie na pieśń dziadowską ogłoszonym przez VIII Tabor Lirniczy w Szczebrzeszynie.
Oprócz komponowania własnych utworów pisze także teksty do muzyki Michała Lorenca.
 

Śpiewnik

Folder plików

 

Najnowsze piosenki

więcej
 
na górę