Alleluja (Psalm 45)
C a / C a
C a
Z czystego serca słowa zdrój
C a
Dla ciebie śpiewam królu mój
F G C G
Ten język to poezji piękna mowa
C F G
Tyś najwspanialszy wśród synów mych
a F
Pan błogosławi tobie dziś
G E a
Dla ciebie śpiewam pieśń tę - Alleluja!
F a
Alleluja, Alleluja
F CGC G
Alleluja, Alleluja
Przypasz więc miecz do biodra swój
Na rydwan wsiądź i ruszaj w bój
W obronie wiary czyń dziś wielkie cuda
Strzały twe ostre trafiają w cel
Przed nimi wróg nie schowa się
Dla ciebie śpiewam pieśń tę - Alleluja!
Miłujesz sprawiedliwy czyn
Nieprawość zawsze obca ci
Dlatego Pan namaścił właśnie ciebie
Twe berło to prawości znak
A tron twój będzie wiecznie trwał
Dla ciebie śpiewam pieśń tę - Alleluja!
Posłuchaj córko, wsłuchaj się
Zapomnij co za tobą jest
Niech piękność twa dla niego będzie cała
W szacie wzorzystej wiodą cię
Niech zabrzmi dzisiaj imię Twe
Dla Ciebie śpiewam pieśń tę - Alleluja!
Alleluja, Alleluja,
Alleluja, Alleluja,
Alleluja, Alleluja,
Alleluja, Alleluja.
(w tonacji A-dur):
A fis / A fis
A fis
Z czystego serca słowa zdrój
A fis
Dla ciebie śpiewam królu mój
D E A E
Ten język to poezji piękna mowa
A D E
Tyś najwspanialszy wśród synów mych
fis D
Pan błogosławi tobie dziś
E Cis fis
Dla ciebie śpiewam pieśń tę - Alleluja!
D fis
Alleluja, Alleluja
D AEA E
Alleluja, Alleluja
Przypasz więc miecz do biodra swój
Na rydwan wsiądź i ruszaj w bój
W obronie wiary czyń dziś wielkie cuda
Strzały twe ostre trafiają w cel
Przed nimi wróg nie schowa się
Dla ciebie śpiewam pieśń tę - Alleluja!
Miłujesz sprawiedliwy czyn
Nieprawość zawsze obca ci
Dlatego Pan namaścił właśnie ciebie
Twe berło to prawości znak
A tron twój będzie wiecznie trwał
Dla ciebie śpiewam pieśń tę - Alleluja!
Posłuchaj córko, wsłuchaj się
Zapomnij co za tobą jest
Niech piękność twa dla niego będzie cała
W szacie wzorzystej wiodą cię
Niech zabrzmi dzisiaj imię Twe
Dla Ciebie śpiewam pieśń tę - Alleluja!
Alleluja, Alleluja,
Alleluja, Alleluja,
Alleluja, Alleluja,
Alleluja, Alleluja.
Weselna pieśń dla Pomazańca Bożego
1 Kierownikowi chóru. Na melodię: "Lilie...". Synów Koracha. Pieśń pouczająca. Pieśń miłosna.
2 Z mego serca tryska piękne słowo:
utwór mój głoszę dla króla;
mój język jest jak rylec biegłego pisarza.
3 Tyś najpiękniejszy z synów ludzkich,
wdzięk rozlał się na twoich wargach:
przeto pobłogosławił tobie Bóg na wieki.
4 Bohaterze, przypasz do biodra swój miecz,
swą chlubę i ozdobę! 5 Szczęśliwie wstąp
na rydwan w obronie wiary, pokory i sprawiedliwości,
a prawica twoja niech ci wskaże wielkie czyny!
6 Strzały twoje są ostre - ludy poddają się tobie -
[trafiają] w serce wrogów króla.
7 Tron Twój, o Boże, trwa wiecznie,
berło Twego królestwa - berło sprawiedliwe.
8 Miłujesz sprawiedliwość, wstrętna ci nieprawość,
dlatego Bóg, twój Bóg, namaścił ciebie
olejkiem radości hojniej niż równych ci losem;
9 wszystkie twoje szaty pachną mirrą, aloesem;
płynący z pałaców z kości słoniowej dźwięk lutni raduje ciebie.
10 Córki królewskie wychodzą ci na spotkanie,
królowa w złocie z Ofiru stoi po twojej prawicy.
zapomnij o twym narodzie, o domu twego ojca!
12 Król pragnie twojej piękności:
on jest twym panem; oddaj mu pokłon!
13 I córa Tyru [nadchodzi] z darami;
możni narodów szukają twych względów.
14 Cała pełna chwały wchodzi córa królewska;
złotogłów jej odzieniem.
15 W szacie wzorzystej wiodą ją do króla;
za nią dziewice, jej druhny,
wprowadzają do ciebie.
16 Przywodzą je z radością i z uniesieniem,
przyprowadzają do pałacu króla.
17 Niech twoi synowie zajmą miejsce twych ojców;
ustanów ich książętami po całej ziemi!
18 Przez wszystkie pokolenia upamiętnię twe imię;
dlatego po wiek wieków sławić cię będą narody.